niedziela, 16 listopada 2014

Just One Photo

Jest poniedziałek, okolice popołudniowe. Mam około 20 minut do tramwaju, więc zbytnio się nie spieszę. Wolnym tempem zmierzam w stronę przystanku podziwiając to, co mnie otacza. Piszę "podziwiając", ale muszę przyznać, że nie zawsze przychodzi mi to łatwo. Mówię o tym, że.. tak często mijamy rzeczy nie dostrzegając ich piękna, tylko dlatego, że przechodzimy koło nich codziennie. 

Tego dnia było wyjątkowo piękne światło. Aż się prosiło o zdjęcia. Szkoda, że nie miałam ze sobą aparatu. 

Szczególnie urzekło mnie pewne drzewo. Intensywnie rude, wyrastajace po przeciwległej stronie ulicy. Co ciekawe nigdy wcześniej go nie zauważałam. Dopiero tego dnia, jakby wyrosło mi przed oczami!

Aparat wzięłam ze sobą dopiero w środę. Akurat tego dnia na niebie pojawiły się chmury. Nie poddałam się i mimo wszystko uwieczniłam je. 

Jest piękne :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podoba Ci się post? Masz jakieś pytania? A może chcesz wyrazić niezadowolenie? Pisz śmiało!